Donald Richie mieszkał w Tokio poprzez kilkadziesiąt lat, jednak istotnie bardziej od dynamicznie rozwijającej się stolicy fascynowała go konwencjonalna Japonia, ta orientalna, prowincjonalna, antyzachodnia, kierująca się dawnymi wartościami.
Takie miejsce, w którym czas biegnie wolniej, ludzie wstają ze słońcem, a ulice pustoszeją o zmroku, znalazł na wysepkach Morza Wewnętrznego. Odwiedził je w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Z podziwem pisał potem o życiu ich mieszkańców, jedzeniu, kulturze – i miłości.
Obiektami jego zmysłowej fascynacji były nie tylko konkretne osoby płci obojga, lecz japońska cielesność jako taka. Japonię, która stała się jego drugą ojczyzną, nazywa swoją kochanką. „Morze Wewnętrzne" to przepiękny portret miejsca, którego już nie ma.
„Nikt spomiędzy zachodnich autorów nie zna Japonii tak jak Richie. Ładna książka." „Oriental Economist" „„Morze Wewnętrzne" zasługuje na specjalne miejsce wśród wciąż nielicznych książek o Japonii." „Times Literary Supplement" „Talent Richiego jest zdumiewający; ta książka zniewala spektakularnością, przybliża postaci japońskich rybaków, handlarzy, mnichów i melancholijnych nastolatków, a typowo wyśmienicie zestawia tak odmienne kultury – Zachodu i Japonii." „San Francisco bronicle" „Elegia o Japonii napisana z ogromnym szacunkiem." „London Review of Books" „„Morze Wewnętrzne" to zarówno poetycka medytacja, jak i wciągająca opowieść podróżnicza." „The Japan Times"