Farma Sebastiana Sikorsky’ego, wielbiciela muzyki Bacha i znanego lokalnego filantropa, prosperuje wzorowo. Pewne zamieszanie wprowadza powrót do domu brata właściciela, Simona, po przymusowym pobycie w zakładzie psychiatrycznym.
Simon zawsze był powodem kłopotów dla najbliższych oraz dla całego otoczenia, i wygląda na to, iż z upływem lat wcale się to nie zmieniło. Jednocześnie w okolicy farmy ginie człowiek, a przypadkowymi świadkami tej śmierci są dwaj wędrowcy – Jeremiah i Kurdy.
Kiedy ktoś kradnie temu ostatniemu jego ukochaną mulicę Ezrę, niewinny początkowo figiel stopniowo zmienia się w groźną konfrontację. Tropy zaś prowadzą wprost na farmę Sikorskych... W czternastym epizodzie przygód Jeremiaha i Kurdy’ego dwaj włóczędzy ponownie trafiają w sam środek konfliktu, w którym po jednej stronie stają znaczne pieniądze i ludzka bezduszność, zaś po drugiej – zasady prawa i jego nieliczni przedstawiciele.