To już siedemdziesiąta książka H. Piecucha. Poświęcił ją 70. Rocznicy Górskiego Batalionu WOP w Szklarskiej Porębie, lecz nie tylko. Autor w Ametystowym Batalionie opisuje walki z sojusznikami i bandami. Wspomina o grach wywiadów, werbowaniu szpiegów i podchodach oficerów WSW i KGB/GRU chcących olśnić jego czystą socjalistyczną dusze. Piecuch, mieszkając w Sudetach Zachodnich, nie mógł pominąć niedanego zamachu na przywódców Partii Komunistycznych i Robotniczych w 1947 r. I na gen. W. Jaruzelskiego. Pisze o poszukiwaniu skarbów i zwalczaniu epidemii szabru, a także o interwencji wojsk Układy Warszawskiego w Czechosłowacji w sierpniu 1968 r. Przypomina niektórych żołnierzy, swoich podwładnych, ale także przełożonych, z którymi pełnił służbę w Karkonoszach i w Górach Izerskich.