W spektakularnie ilustrowanym leksykonie znany i uwielbiany językoznawca, profesor Jerzy Bralczyk, omówił sto osiemdziesiąt „smacznych słów". Są to w większości nazwy apetycznie brzmiących potraw, pozostałe służą jedzeniu albo się z nim kojarzą.
Nie jest to jednak przewodnik kulinarny sensu stricto, ponieważ autor głównie delektuje się nie samym smakiem jedzenia, ale słowami, ich brzmieniem, urodą i funkcją. Każde hasło gromadzi niedługi, aczkolwiek treściwy passus etymologiczny, co stanowi dopiero punkt wyjścia do zabawnych rozważań o pełnym nieraz zaskakujących skojarzeń, przysłów ludowych, śmiesznych zwrotów i barwnych powiedzonek języku polskim.
Od „ananasa" do „żurku" wiedzie szlak mądrej opowieści profesora prowadzonej w stylu gawędy poprzez pyszne słowa nie tylko z działu kulinariów,na dodatek wielu innych dziedzin życia codziennego.
To książka dla wszystkich, nie tylko dla smakoszy, jednak można porządnie zgłodnieć przy jej lekturze. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.