Polskie wydanie mieści specjalne, zaktualizowane przez autora postscriptum ukazujące losy Krymu aż do najazdu Rosji na Ukrainę w 2022 roku.
Krym w ciągu całej historii był areną konfliktów. W XVIII wieku został zajęty przez Rosję. W następnym stuleciu toczyła się wojna krymska. Walczono o niego podczas rosyjskiej wojny domowej i II wojny światowej. Do dziś pozostaje terenem spornym, który powoduje napięcia pomiędzy Wschodem a Zachodem. Półwysep Krymski był swoistym mikrokosmosem wojny na froncie wschodnim. Najpierw armie radzieckie, a potem niemieckie zostały tam otoczone, pobite i zniszczone. Starciom towarzyszyły masowe mordy i czystki etniczne, podczas których obie strony osiągały nowe stopnie barbarzyństwa w traktowaniu cywilów. Pod innymi względami jednak charakter działań na Krymie był nieszablonowy. Ważną rolę w trakcie krwawych walk odegrały siły morskie odpowiedzialne za desanty, konwoje i ewakuację żołnierzy.
Książka Roberta Forczyka, oparta na badaniach archiwalnych w Niemczech i Rosji, rzuca nowe światło na ważny teatr działań wojennych na froncie wschodnim. Polskie wydanie gromadzi specjalne, zaktualizowane przez autora postscriptum prezentujące losy Krymu aż do najazdu Rosji na Ukrainę w 2022 roku.