Żyjemy w kulturze rywalizacji, w której należy ścigać się o „palmę pierwszeństwa". Liczy się wyłącznie świętowanie zwycięstwa; pierwszeństwo w rankingu, najwyższy stopień podium. Bycie przywódcą, a nie zastępcą. Także wśród Chrześcijan, którzy przecież znają słowa Jezusa „ostatni będą pierwszymi". Drugi plan nadal umyka uwadze, mimo pontyfikatu papieża Franciszka, którego fascynacja takimi postaciami była inspiracją tej książki.
Jest to zbiór rozmów na temat biblijnego drugiego planu – z abp. Grzegorzem Rysiem, metropolitą łódzkim, historykiem Kościoła i wielkim pasjonatem Biblii rozmawiała Małgorzata Bilska, dziennikarka i socjolog.
mnóstwo postaci ze Starego i Nowego Testamentu znamy z niedzielnych homilii, katechez czy lektury brewiarza. Jest jednak dużo takich, które choć barwne, niezwykłe, autentyczne (z krwi i kości), pozostają w ukryciu. Ananiasz, cztery „prababki Jezusa", Zacheusz, prawidłowy łotr, Lidia z Tiatyry lub Barnaba są praktycznie obcy wielu chrześcijanom. Ich role są może drugoplanowe, ale nie mniej idealne. Poza tym Bóg kocha ich niezwykle. Tylko On potrafi dostrzec siedzącego na drzewie Zacheusza, którym wszyscy gardzą, bo jest zdrajcą i nieczystym, tylko On „wprasza się" do niego na obiad, ku zgorszeniu otoczenia. Jedynie On może spełnić prośbę Syrofenicjanki, od której odwracali się porządni i pobożni. Ich historie sporo mówią o Bogu, którego czcimy, choć nadal słabo znamy. Dzięki nim odkrywamy Go na nowo.
Wyboru postaci dokonał abp Grzegorz Ryś. Małgorzata Bilska zadbała o to, aby historie miały odniesienie do współczesności. Biblia jest wiecznie aktualna. Żeby to poczuć, trzeba wyjść na spotkanie biblijnych epizodystów. Są tak tacy jak my, możemy się z nimi utożsamiać.
Dlaczego warto kupić tę książkę?
* atrakcyjne i nietypowe ujęcie treści biblijnych
* Można pogłębić wiedzę na temat wybranych wydarzeń z Biblii i postaci w niej występujących
* Walory nie tylko edukacyjne, treść rozmów zmusza do refleksji i odniesień do życia współczesnego
* Zapoznajemy się ze sposobem czytania Biblii przez modnego i bardzo uznanego Arcybiskupa Grzegorza Rysia, znanego nie tylko ze swojej duszpasterskiej działalności, ale także z ogromnej wiedzy, poczucia humoru i dystansu do siebie i świata.
Fragment z książki:
Weronika (fragm.)
Małgorzata Bilska: Uzdrowienie kobiety cierpiącej na krwotok opisali wszyscy trzej synoptycy.
Abp Grzegorz Ryś: Kiedy ta kobieta „dotknęła" Jezusa, On wziął na siebie jej upływ krwi. Całą nieczystość, również rytualną, jaka z tym się wiązała. Stąd ta VI stacja drogi krzyżowej, która mówi,teraz ona podchodzi do zakrwawionego Jezusa i ociera Mu twarz z krwi. Bierze ją na swoją szatę, swoją chustę. Widzimy Weronikę jako kogoś, kto – na tyle, na ile to jest osiągalne – próbuje się Bogu odwdzięczyć za łaskę otrzymaną wcześniej. Ona nie jest w stanie „wziąć" Jego upływu krwi, al...