Szanowni Państwo, mając na uwadze dobro jednostki, społeczeństwa, praktykę pedagogiczną, społeczną aktywność pragniemy Państwu zaproponować publikację „Myśleć o społeczeństwie. Teoria i praktyka w pedagogicznym i społecznym działaniu".
Naszym zamiarem była wierność naczelnemu postulatowi przyświecającemu praktyce i teorii. Jak pisze Andrzej Radziewicz-Winnicki: „Decyduje on o jedności działania w obszarze nauk humanistycznych, jakim pozostaje istota uspołecznienia każdej dziedziny nauki oraz wiarygodnym i aktywnym jego kontakcie z zewnętrznym otoczeniem.
Taka wiedza powinna być przystępna w szerokim zakresie (w postaci badań i refleksji) szerokim kręgom osób przejawiających określone zapotrzebowania poznawcze i intencje prospołecznego działania" (A. Radziewicz- Winnicki, 2008, s.
113), w każdym czasie, a w szczególności w okresie dynamicznych przeobrażeń. Zygmunt Bauman określa współczesność przez „Płynne życie" i płynną innowacyjność" jako zjawiska blisko spokrewnione (Z.
Bauman, 2007, s. 5). Według opinii cytowanego Autora społeczeństwo „płynnej progresywności" to społeczeństwo, w którym warunki działania ulegają zmianie, zanim sposoby działania zdążą zakrzepnąć w zwyczajowych i powszednich formułach.
Płynność życia i płynność społeczeństwa zasilają się i wzmacniają wzajemnie. Płynne życie, podobnie jak płynne społeczeństwo, nie potrafi zbyt długo zachowywać swego kształtu ani utrzymać stabilnego kursu (Z.
Bauman, 2007, s. 5). Zapewne cechą standardową społeczeństwa „płynnej innowacyjności" jest dynamika przemian, która obejmuje swym zasięgiem wszystkie sfery życia człowieka, która niesie jak pisze Tadeusz Lewowicki „zarówno odwieczne, jak i nowe zagrożenia.
Nasilają się tendencje nacjonalistyczne, konflikty społeczne. Nierzadkie są wybuchy nietolerancji (...). Obawą napawa upowszechnianie się najróżniejszych patologii życia społecznego, z lekiem patrzymy na zniszczenia towarzyszące współczesnej cywilizacji" (T.
Lewowicki, 1999, s. 391). Rozmiar tych odwiecznych i nowych zagrożeń jest obfity. Spotęgowany przez media może sprawiać wrażenie, iż tylko zagrożenia, zjawiska patologii stały się imperatywem współczesnej jednostki na życie.
Jednak „Podstawowe zagrożenia, dostrzegane wyzwania i nadzieje, spodziewane szanse, które niesie współczesność i które łączymy z niepodległą przeszłością są wspólne edukacji i pedagogice. Są to m.in. Nadzieje na pokojowe współistnienie i współpracę państw i społeczeństw, na demokrację, postęp w zakresie ochrony zdrowia i środowiska życia człowieka, udoskonalone warunki życia i korzystania z dóbr stanowiących wytwór cywilizacji" (T.
Lewowicki, 1999, Wstęp s. 39). Współczesny czas współczesna doba nastawiona jest na działanie, na poszukiwanie, rozwiązań, zmian jakościowych w funkcjonowaniu wszelkich dziedzin życia społecznego, dodatkowo w życiu pedagogicznym, a co zatem idzie, wszystkich form i poziomów edukacji i praktyki pedagogicznej.
Wydaje się konieczne skierowanie wszelkich możliwych aktywności, w tym dyskursu pedagogicznego wokół teorii i praktyki pedagogicznej. Działanie to pozwoli na podziw refleksji, diagnozy, oceny i analizy pedagogicznej, w kontekście odpowiedzialności społecznej, czynników ją warunkujących, które mogą/powinny stać się przyczynkiem do prognozowania, a następnie podejmowanych słusznych decyzji dotyczących pedagogicznego i społecznego działania, z którymi związana jest opieka, pomoc społeczna, praca socjalna jako klasycznymi przedmiotami zainteresowań pedagogiki.
Współczesny pedagog powinien być przygotowany na rozwiązywanie różnorakich problemów człowieka funkcjonującego w społeczeństwie wielokulturowym, w ponowoczesności, z uwzględnieniem bagażu własnych doświadczeń socjalizacyjnych.
Jak pisze Bogusław Śliwerski: „Być pedagogiem to przecież także w jakiejś mierze sprawowanie delegowanej poprzez rodziców czy społeczeństwo władzy „nad rządem dusz ludzkich" (B. Śliwerski, 2011, s. 77).