Klęka, obejmuje ramieniem jej talię i chwyta uda, ale Louise się wyślizguje. Znowu łapie ją za talię, lecz ona znów się wysuwa. Szczerzy się do niego w uśmiechu. Jej oczy są zupełnie dzikie. Johnny ponownie obejmuje ją ramieniem i gdy sięga ręką, by pieścić jej łechtaczkę, dziewczyna przestaje stawiać jakikolwiek opór. On chwyta ją konkretnie za kark i unieruchamia ją w miejscu.
Louise kontynuuje relację z ojczymem za plecami matki. Niczego nieświadoma Karin żyje w przekonaniu, iż jest jedyną kobietą swojego pana, lecz w rzeczywistości to jej córka spełnia jego potrzeby i ma nad nim pełną kontrolę. Johnny i Loiuse doprowadzają się nawzajem do szaleństwa, a w całkowitym uzależnieniu od siebie, pełnym nieodpartej żądzy, zupełnie zatracają wszelkie granice. Gdy Karin wyjeżdża na weekend, mają dom dla siebie. To weekend, którego długo nie zapomną.