Jest to książka o „dziwnej występowaniu" kategorii duchowości w pedagogice. Z jednej strony jest ona niemal wstydliwie – być może ze względu na nienaukowe pochodzenie – zasłaniana i wciąż nazywana inaczej, z drugiej – pomimo licznych przebrań i przemianowań – z uporem, pod wciąż nowymi postaciami, do pedagogicznego języka powraca.
Marta Znaniecka stawia w ten sposób widoczne pytanie.