Ostatnie, niedokończone dzieło Fryderyka Schillera z 1804 roku w nowym przekładzie Antoniego Libery opatrzone przedmową prof. Andrzeja Nowaka. "Dymitr" w literackim ujęciu niemieckiego romantyka poświęcony jest legendarnej mistyfikacji w dziejach Rosji; dramat prezentuje wypadki z przełomu XVI i XVII wieku poprzez los Dymitra Samozwańca (1581–1606). Zdumiewa wiedza Schillera o historii Rosji i Polski tamtego czasu i głęboka znajomość relacji pomiędzy dwoma narodami. Obraz sejmu walnego w Krakowie, w trakcie którego Dymitr wygłasza swą mowę i w którym uczestniczy wielka część ówczesnej elity politycznej z królem Zygmuntem III na czele, jest imponujący, z kolei scena pomiędzy matką prawdziwego Dymitra a patriarchą Moskwy, nakłaniającym ją, żeby wyparła się syna, przedstawia, jak dawną praktyką w Rosji jest kłamstwo i zmuszanie podwładnych do składania fałszywych zeznań.
Sztuka ze wszech miar interesująca, zwłaszcza w dzisiejszej dobie, gdy znów zbudziły się demony z epoki Iwana Groźnego.