Rodney Stark pochodzi z rodziny protestanckiej, a wykłada na uniwersytecie baptystycznym Baylor Univesity – prywatnej uczelni, najstarszej szkole wyższej w stanie Teksas. Jest uwielbianym autorytetem w sprawach socjologii religii.
Stark stara się na kartach tej książki pokazać, co wspólnego z rzeczywistością posiadają utrwalone w świadomości społecznej oraz w świecie naukowym, twierdzenia krytyczne wobec Kościoła katolickiego. Nie mów fałszywego świadectwa jest dziełem w istocie polemicznym, poświęconym obaleniu najmocniej – zdaniem Starka – rozpowszechnionych fałszywych antykatolickich tez obecnych w kulturze współczesnej. Autor rozprawia się z tymi tezami bądź dowodząc ich ewidentnej przesady, bądź wykazując całkowitą absurdalność tych twierdzeń.
Do swych rozważań Stark wybrał dziesięć zagadnień. Każdemu z nich poświęca jeden rozdział książki. Podczas lektury wędrujemy wraz z autorem od rzekomo wpisanego w katolicyzm antysemityzmu, poprzez tezę o fałszowaniu doktryny chrześcijańskiej i ukrywaniu „prawdziwych" ewangelii, oskarżenie o eksterminację świata pogańskiego, mit przeciętniewiecza jako „wieków ciemnych", rzekomą zbrodniczość krucjat, kwestię wyimaginowanych tortur i zbrodni inkwizycji hiszpańskiej, problem sprzeciwu Kościoła wobec nauki i jej zdobyczy, zagadnienie rzekomego usprawiedliwiania niewolnictwa, wizję Kościoła w każdej epoce popierającego dyktatorów i sprzeciwiającego się wolności i demokracji, aż po kwestię rzekomo wyłącznie protestanckich korzeni kapitalizmu i postępowej gospodarki.
Paweł Skibiński znamiennie kończy swoją przedmowę do niniejszego wydania: „chciałbym podzielać optymizm autora, że czasy oszczerczej antykatolickiej propagandy należą do przeszłości, lecz obserwując debatę publiczną, mam co do tego poważne wątpliwości. Niemniej tak otwarte, uczciwe i bezinteresowne książki na temat katolicyzmu jak ta napisana poprzez luterańskiego wykładowcę baptystycznego uniwersytetu, a zarazem przez dziecko antyreligijnego pokolenia’68, wydają się napawać nadzieją".