Giacomo (Jacques) Girolamo Casanova, kawaler de Seingalt, literat, podróżnik, dyplomata, duchowny i poeta, jest powszechnie kojarzony przeważnie ze swoimi miłosnymi podbojami. My jednak przygotowaliśmy ten tekst z myślą nie tyle o jego romansach – ponieważ te, o ile dawniej mogły powodować wypieki na twarzach i sprawiać, że pamiętniki te były swoistym owocem zakazanym, nierzadko ukrywanym pod łóżkami i na dnie szuflad – dziś, w zestawieniu z całą gamą literatury erotycznej i jej wszelkich odmian i skrajności, wydają się wręcz subtelne, może za wyjątkiem wieku niektórych wybranek weneckiego dyplomaty, zdecydowanie odbiegającego od standardów, które przyjmujemy za akceptowalne. Przygotowaliśmy ten tekst ze względu na fakt, że wspomnienia te dotyczą naszego sąsiada oraz samej Polski. To właśnie w tej części pamiętników Casanova opisuje pobyt w Sankt Petersburgu i Warszawie i będąc osobą bardzo obytą i nieprzeciętnie zorientowaną, niebywale optymalnie ocenia obyczaje i mentalność panujące w Rosji i w Polsce. Spotyka monarchów i nie stroni od oceny ich czynów i charakteru, a zatarg z polskim szlachcicem lub ocena polskiej służby zdrowia to uzupełniające walory, które dodają całokształtowi wprost niezwykłego kolorytu.
Pikanteria jego opowieści nadal potrafi zaskoczyć,jednakowo godne uwydatnienia są inne szczegóły, wątki, które pozwalają zrozumieć kulturę Europy wschodniej osiemnastego wieku, dzięki wejrzeniu w nią wyśmienitego obserwatora, człowieka inteligentnego, zaradnego, czujnego. Ocena Rosji i zamiłowania jej mieszkańców do bycia rządzonymi twardą ręką... Cóż. Pozostaje dziś aktualna nie mniej aniżeli w czasach carycy Katarzyny.
Jeśli spojrzymy na tę postać, przykładając mniejszą uwagę do jej miłosnych podbojów, które oczywiście także nadają opowieści odcieni, a skupimy się na opisach zwyczajów i kultury, zobaczymy dzięki czemu wycinkowi jego pamiętników, ciekawy szkic na temat Rosji i Polski, posiadający równocześnie walory etnograficzne, historyczne, jak i kulturoznawcze, a szczerość i trafność jego osądu, wierzymy, że wywołają na twarzach wielu Czytelników niemałe zdumienie, zwłaszcza, iż w wybranym poprzez nas tomie Casanova, ów wenecki James Bond, odwiedza Rosję i Polskę, poznając szlachtę, zwyczaje, a choćby monarchów obu tych państw!
Wydawnictwo Horyzont Idei