Rodzina jest najważniejsza. Nie ma nic ważniejszego w tym życiu nad rodzinę i wychowanie dzieci. Jej ważność i istotę nie kwestionowali choćby hitlerowcy w trakcie II wojny światowej pisząc w raportach o uderzeniu w rodzinę, by rozbić Polskę. Rodziny bali się komuniści czyniąc wszystko co możliwe, by ją osłabić, by podciąć jej korzenie. O niej wytwarzali arcydzieła pisarze i poeci. O niej rozprawiali filozofowie i mędrcy jednoznaczni w swoich opiniach, iż kto przyczynia się do rozbicia rodziny w jakikolwiek sposób, odpowie za to! W ten głos wpisuje się także Kościół od III wieku, nazywając rozbicie rodziny "najcięższym grzechem śmiertelnym", bo zamach na rodzinę jest zawsze potężnym ciosem wymierzonym w człowieka; jest zamachem na dzieci... Co jednak ludzie mogą uczynić, by Rodzina była "krainą miłości", by małżonkowie byli wsparciem dla siebie i dzieci, żeby nie uciekali od niej, żeby nie opuszczali jej gdy jest źle, lecz w niej odnajdywali szczęście i sens życia...? Co można jeszcze zrobić? Bo zawsze można Proszę Państwa coś zrobić...