Autor opracowania od wielu lat zajmuje się rekonstrukcją zdarzeń drogowych. Jako czynny rzeczoznawca samochodowy i biegły sądowy wydał kilkaset opinii technologicznych, w znacznej części dla organów wymiaru sprawiedliwości.
Większość ekspertyz związanych ze zdarzeniami drogowymi (wypadkami, kolizjami, potrąceniami pieszych itp.) pojawia się problem hamowania. Typowo w opiniach technologicznych dotyczących zdarzeń drogowych nie analizuje się szczegółowo cyklu hamowania, przyjmując szacowaną wartość maksymalnego opóźnienia pojazdu odpowiednią dla warunków drogowych z tabel, opracowań czy nawet na podstawie własnego doświadczenia rzeczoznawcy.
W wielu przypadkach nie można odmówić racji autorom takich opinii – lepiej przyjąć przybliżoną wartość opóźnienia, zamiast prowadzić szczegółowe obliczenia z użyciem niepewnych danych. Istnieją jednak przypadki, kiedy obliczenie opóźnienia pojazdu jest kluczowym elementem analizy i nie można poprzestać na prostym modelu uwzględniającym jedynie tarcie pomiędzy oponą a nawierzchnią.