Kryzysy spowodowane jednocześnie czynnikami o charakterze endo- jak i egzogenicznymi jakie wstrząsnęły gospodarką światową w ciągu ostatnich piętnastu lat (2007+, COVID-19, wojna w Ukrainie) postawiły przed bankami centralnymi nieprzystępne zadanie podtrzymania stabilności cen przy jednoczesnej konieczności przeciwdziałania pogłębianiu się recesji gospodarczej.
Podstawę doktrynalną polityki pieniężnej większości banków centralnych (w tym Narodowego Banku Polskiego) stanowi od prawie trzech dekad Strategia bezpośredniego celu inflacyjnego, która zakłada utrzymywanie inflacji na niskim, określonym apriorycznie poziomie (z reguły 2 proc.).
Jednak o ile do czasu kryzysu COVID-19 krajom rozwiniętym udawało się utrzymywać wskaźniki inflacji pod kontrolą (w pobliżu przyjętych celów inflacyjnych), o tyle sytuacja uległa radykalnej zmianie po kryzysie energetycznym 2022 r., gdy wskaźniki inflacji nawet w krajach znamionujących się konwencjonalnie dużą stabilnością cen (Stany Zjednoczone, Niemcy), zaczęły ocierać się okresowo o wartości dwucyfrowe.