Rzeźbili w drewnie te swoje figurki. Stawiali je w miasteczkach i na rozstajach, by upamiętnić dziewczynę z obcego kraju. Bo górale naprawdę nie są wymowni. Za to są szczególnie pamiętliwi. Na korzystne i na złe. Tym razem poszło "na korzystne". I nie zapomniano jej tego. Nigdy.
Achaja - księżniczka, która sięgnęła dna, złamana niewolnica, honorowy żołnierz, potwór o złotym sercu.
Ostatni rozdział historii napisanej krwią, potem i łzami tysięcy ofiar Syrinx. Nadchodzi czas zapłaty i sprawiedliwości wymierzonej poprzez człowieka, któremu odebrano człowieczeństwo.