Skąd się wzięło mydło? Co naprawdę działo się w łaźniach rzymskich? Która narodowość czyściła zęby uryną? Jak wyglądała poranna toaleta Ludwika XIV, Króla-Słońce?. Na te i inne pytania odpowiada w swej książce Katherine Ashenburg, stwarzając równocześnie nieszablonowy obraz ewolucji pojęcia higieny od czasów najdawniejszych po wiek XX. Na przestrzeni epok zmieniały się poglądy na "brud" jako taki, co ściśle łączyło się z koncepcjami prywatności, zdrowia i choroby, śmierci, z poglądami na religię i seksualność, z koncepcjami dotyczącymi sensu życia. Instytucje państwowe, kościelne, lekarze, pisarze, autorytety moralne różnie podchodzili do dbania o czystość, raz gloryfikując, raz przeklinając ideę "mycia się". Dzieje brudu - a także jego zwalczania - stanowią niezmiernie interesującą i fascynującą część naszej kultury i obyczajów.