„Nachylił się i poprzez sekundę czułam jego oddech na moich wargach. Tak bardzo pragnęłam, żeby znów mnie pocałował. Zrozumiał. Wtuliłam się w jego dłoń, a on zaraz potem musnął moje usta. Delikatnie polizał językiem, aby skosztować. Pozwoliłam mu na ten gest, czekając, co zrobi dalej. Pogłębił pocałunek, wsuwając język w głąb moich ust. Klęczałam przed nim, gdy nasze wargi szaleńczo się smakowały. Jak wygłodniałe i opuszczone. Głęboko penetrował moje podniebienie, co wywołało szaleńczą burzę w moich podbrzuszu. Odpowiadałam potężnymi pieszczotami. Chciałam go ponownie dla siebie. Wspaniale sobie zdawałam sprawę, iż to nasze ostatnie spotkanie. Wiedziałam, iż następnego dnia już go nie będzie w moim życiu, jakby świat miał się skończyć. Lecz tej nocy marzyłam o tym, żeby go posiadać."
Rok czasu. Dla każdego to zupełnie inny rozmiar. Dla jednych może minąć jak z bicza strzelił, a dla innych stanie się niewyobrażalną męczarnią, która będzie kojarzyć się z koszmarem.
Dla bohaterki stanie się czasem kryteria, przepełnionym ambiwalentnymi emocjami. Planuje zemstę na mężczyźnie, z którym jest w namiętnej, ale toksycznej relacji. Czy zrealizuje swój plan? A może da się ponieść rosnącym uczuciom, które nie zawsze korzystnie prowadzą?