"Kronika demonstruje dzieje Kazimierza obszernego i jego dwojga następców. Nakreślona z niepoślednim talentem, a pisana z nieskrywaną pasją lub przynajmniej z ironią, tam zwłaszcza, gdzie autorowi wypadło mówić o przeciwnikach politycznych, do których należeli najwybitniejsi dygnitarze państwowi z regentką królową Elżbietą na czele. Jest ona najżywszą i najbardziej osobistą kroniką Polski przeciętniewiecznej. (...) Jest prawdziwą kopalnią atrakcyjnego materiału obyczajowo-anegdotycznego".
Julian Krzyżanowski