Jest to książka „pytań”. Jej pytajny charakter jest czytelny od pierwszych stron i jeśli zastosować „świetlnej” metafory rzec można, że to światło pytania prowadzi uczonego w gąszcz świata przedstawionego twórczości autora Nagiego sadu. Cenne przy tym jest, że nie wdając się w rozważania natury literaturoznawczej wchodzi on od razu w istotę filozoficznych zagadnień. (…) Autor stawia najczęściej pytania o tożsamość osoby ludzkiej, tworzenia się jej, jej statusu i ostatecznego powołania. Wyciąga te kwestie z materii świata demonstrujenego w sposób nadzwyczaj skuteczny warsztatowo, dając popis kunsztu analitycznego i interpretacyjnego, (…) ukazuje wyjątkową umiejętność przekładu materii literackiej na problematykę filozoficzną, przy czym perfekcyjnie stosuje kategorie filozoficzne do analiz świata przedstawionego, nie wprowadza zbędnej terminologii i aparatu pojęciowego, nie narzuca arbitralnie pojęć, ale stara się niejako wyprowadzić je z analizowanej materii świata literackiego.
Z recenzji prof. Dr hab. Jana Krasickiego