Andrzej Szyjewski nie zawodzi i tym razem. Jego najnowsza książka poświęcona mitologii i tożsamości rdzennych mieszkańców Australii zachwyca subtelną narracją, genialnym językiem (a to wcale nie tak częste wśród naukowców) i głębią analizy. Autor ma ogromne doświadczenie pisarskie i jeszcze obszerniejszą wiedzę dotyczącą historii religii świata, co odczuwa czytelnik na każdej stronie dzieła. Andrzej Szyjewski swobodnie się porusza w światowej literaturze przedmiotu, śledzi szeroki, rozbieżności interpretacyjne, rozbieżne sposoby wyjaśniania różnorodnych aspektów aborygeńskiej religii. Z recenzji prof. Dr hab. Ewy Nowickiej W recenzowanej pracy Szyjewski, należący do grona najwybitniejszych żyjących dziś etnologów religii, wytrwale poszukuje nośników aborygeńskiej tożsamości w warstwie mitologicznej. Na szczególną uwagę zasługują wątki związane z czasem snu, rdzennym krajobrazem pełnym mistycznych znaczeń i Tęczowym Wężem, swoistym "architektem" krajobrazu aborygeńskiej Australii. Czas snu jest czymś bliskim naszemu pojęciu "zaświatów" czy także "nadprzyrodzonego", pełen mitycznych znaczeń krajobrazu i totemicznych zwierzęcych istot, które stanowią całość, będącą rdzeniem tożsamości Aborygena, jego mistyczną widocznością. Z recenzji prof. Dra hab. Włodzimierza Pawluczuka