Autorka oferuje inspirujący zestaw technik ludycznych, które pozwalają na sterowaną zabawę z dzieckiem, dzięki temu dorośli mogą skutecznie stymulować rozwój mowy i języka swych podopiecznych, w naturalny sposób wzmacniając przy tym bliskie relacje w rodzinie.
Ludyczny charakter Maluchodźwięków ma dodatkowy walor – służy pobudzeniu i podtrzymaniu motywacji dziecka do zabaw z językiem. Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza w sytuacji rodzin wielojęzycznych, w których może pojawić się, skądinąd zrozumiała, konkurencja między językami i niechęć dziecka do wykorzystywania jednego z języków – przede wszystkim tego, który jest dla niego mniej przystępny.
(…)należy podkreślić, iż Maluchodźwięki Michaliny Biernackiej są nad wyraz atrakcyjną i potrzebną pomocą dydaktyczną, rozwijającą percepcję słuchową i artykulację dzieci jedno- i wielojęzycznych. Książeczka ma wyjątkowo dobry tytuł, słusznie oddający jej zawartość i „chwytający” za ucho. Część wstępna, asygnowana dla osób dorosłych, jest napisana familiarnym, przyjaznym dla odbiorcy językiem, który ma charakter dialogu z rodzicami/opiekunami. Jak powszechnie wiadomo „potrzeba jest matką wynalazku”, dlatego nieraz najciekawsze i efektywne materiały edukacyjne powstają właśnie z osobistych pobudek rodziców. Tak stało się i w tym przypadku. Połączenie doświadczenia mamy i zawodowca – językoznawcy, logopedy i glottodydaktyka, współpracującego z rodzinami dwu- i wielojęzycznymi za granicą, przyniosło jak najlepsze rezultaty.
Z recenzji dr Agnieszka Rabiej