Historycznie archiwistyka splatała się z prawem, paleografią, dyplomatyką, historią, zarządzaniem dokumentacją, informatologią, antropologią kulturową. Czerpała z tych dyscyplin, ale też dyscypliny te czerpały z niej.
Na pograniczach rodziły się najciekawsze idee. Wydaje się, że archiwistyka, wciąż zmieniająca się i wzbogacająca, dzięki permanentnemu otwarciu na inne dyscypliny zachowała swoją tożsamość i można ją uznać za zjawisko długiego trwania.
Teksty zamieszczone w tomie są jednocześnie pogłębionymi analizami poruszonych wątków, zaprzeczeniem postawionym tezom, wyszczególnioniem na przeoczone, jak jeszcze przewidywaniem pograniczy, które dopiero się pojawią.