Intryga rozpoczyna się w kolonialnych Indiach XIX wieku, gdzie prawowitym właścicielom zostaje skradziony tytułowy wielki diament. Cenny kamień wędruje przez rozmaite ręce i epoki, aby odnaleźć się współcześnie w pewnej polskiej rodzinie. "Świątynia była rzeczywiście szczególnie stara i zaniedbana, a dżungla, nawet tylko w postaci zagajnika, robiła swoje. Korzenie i pnie drzew rozepchnęły kamienie, rozszerzyły pęknięcie, rozkruszyły mur, tworząc dziurę, przez którą człowiek mógł się przecisnąć z niewielkim trudem..." (fragment powieści)