O Wojciechu Młynarskim opowiadają Artur Andrus, Jerzy Bralczyk, Krzysztof Daukszewicz, Michał Ogórek, Irena Santor i inni
Wojciech Młynarski dla kilku pokoleń polskiej inteligencji był kimś nieszablonowym. I o tym mówią wszyscy, którzy z Panem Wojtkiem pracowali, spotykali się. Niby pisał tylko piosenki, lecz to było coś dużo więcej – atrakcyjna literatura, idealny zmysł obserwacyjny, ironia ale i liryzm. Wraz z odejściem Młynarskiego odszedł szeroki kawałek Kultury poprzez nad wyraz szerokie K.