O mnóstwo łatwiej jest sprawować kontrolę nad drugim człowiekiem niżeli nad własnym życiem. Wie o tym Marek, przykładny ojciec rodziny, prezes poważnej firmy, dręczyciel i kat swej żony. Trudno jest jednak w nieskończoność zachowywać pozory szczęścia, zwłaszcza kiedy ofiara się buntuje i inicjuje dostrzegać, iż istnieje świat poza więzieniem, którym okazał się wymarzony dom, iż istnieją uczucia inne niż strach, nienawiść i upokorzenie. I że nie każdy pan jest potworem ukrytym w ludzkiej skórze. "Wolność jaskółki to studium psychiki ofiary przemocy domowej. Dramatyczna, szczególnie sugestywna, lecz i dająca nadzieję historia o tym, że na szczyty najwyższych gór nie kursują żadne windy, lecz trzeba się na nie wspiąć samemu. I iż można tego dokonać, choćby jeśli ktoś z impetem uderzył nami o dno – bo może właśnie wtedy siłą swego uderzenia spowodował efekt odbicia. Teraz musimy wyłącznie spojrzeć w górę i nie stracić z oczu rozświetlonego słońcem nieba."