Wielokrotnie, jadąc w góry, przejeżdżałem przez niewielką miejscowość pod Krakowem. Trochę zalesionych pagórków, klasyczne domy, zwyczajny krajobraz podkrakowskiej wsi, która nazywa się Głogoczów. Pewnego razu kończyła mi się w samochodzie benzyna, więc zatrzymałem się na stacji pod Głogoczowem,...