Książka nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia 2020 w kategorii esej.Wyjściu do kina w przedwojennej Polsce towarzyszyła spora skala emocji – od łez wzruszenia po strach o zdrowie i życie. Rytuały publiczności formujeły niejednokrotnie spektakl ciekawszy od filmu.
Pełen niespodziewanek i zwrotów akcji. Z kolei kino odgrywało więcej ról obecnie. Było parkiem rozrywki,równocześnie świątynią sztuki, szkołą życia, trybuną polityczną, oknem na świat, miejscem spotkań towarzyskich i erotycznych, laboratorium przemian obyczajowych, symulatorem doznań niedostępnych w codziennej egzystencji, gabinetem lekarskim dla ludzi zmęczonych Wielkim Kryzysem,też domem publicznym, areną przestępstw i tragedii.
Kinomania nie była niewinną formą spędzania wolnego czasu. Po skończonej projekcji widzowie wracali bowiem do domu zarażeni gorączką filmową. Chorobą, która odmieniła XX wiek.