Zapraszamy na spotkania z autorem:Włocławek - 17 listopada 2015 (wtorek), godz. 17:00, Biblioteka Publiczna im. Zdzisława Arentowicza we Włocławku, ul. Warszawska 11/13Łódź - 18 listopada 2015 (środa), godz. 19:00, Kawiarnia Daleko Blisko, ul. Piotrkowska 138/140Toruń - 20 listopada 2015 (piątek), godz. 19:00, Dwór Artusa, Rynek Staromiejski 6 Czy w morzu nienawiści można odnaleźć ukraińsko - rosyjską miłość?Maciej Jastrzębski, dziennikarz Polskiego Radia i niestrudzony badacz krain położonych na wschód od nas – autor książek: Klątwa gruzińskiego tortu – tym razem wybrał się na Krym. Jednak nie na ten bajkowy, opiewany w powieściach, wierszach, filmach i pieśniach miłych duszy każdego Słowianina, wyłącznie na ten prawdziwy. Z krwi i kości. Krym Anno Domini 2015. Krym, który padł ofiarą aneksji. Zamieszkany poprzez skłóconych ze sobą Ukraińców, Tatarów i Rosjan. Dokąd powiedzie te narody najnowsza historia? Co się stanie z przepięknym półwyspem, dawną perłą tatarskiego chanatu i rosyjskiego cesarstwa? I czy osiągalna jest jeszcze miłość na Krymie, skoro tyle tu nienawiści?– Skąd jesteście? – zapytałem naszych pasażerów.– Ja z Moskwy – odpowiedział Fiodor.Dziewczyna chwilę się wahała.– A ja z Symferopola – wypaliła wreszcie.– O, Krym – ożywił się mój kierowca. – To teraz już Rosja – dodał, szczerząc zęby w uśmiechu.– Jestem Ukrainką – odparowała z marsową miną Marianna.– nieistotne: Rosjanin czy Ukrainiec. Wszyscy jesteśmy braćmi – ciągnął niezrażony jej twardą odpowiedzią szofer.– Chyba jak Kain z Ablem – odcięła mu się kobieta.Zapadło kłopotliwe milczenie.(fragment książki)O autorze:Maciej Jastrzębski — włocławianin,który całe swoje zawodowe życie związał z Polskim Radiem. Dziennikarską przygodę rozpoczął w 1988 roku od współpracy z radiową Trójką. Później był reporterem rozgłośni regionalnej w Bydgoszczy. Od wielu lat jest korespondentem zagranicznym Informacyjnej Agencji Radiowej Polskiego Radia. Pracował w Mińsku na Białorusi, a obecnie mieszka w Moskwie i przekazuje najważniejsze dane dotyczące wydarzeń w Rosji. Jest również specjalnym wysłannikiem Polskiego Radia do Gruzji Krym. Miłość i Nienawiść to kolejny dowód na to, że Maciek Jastrzębski jest nie tylko wyśmienitym dziennikarzem radiowym,także genialnym pisarzem. W interesujący sposób udało mu się scalić literaturę faktu z romansem, dramatem i dreszczowcem. Książka mieści nie tylko opis wydarzeń związanych z aneksją Krymu, lecz także towarzyszące im emocje. Napisana rewelacyjnym językiem, z pasją. Gorąco polecam.Marek Wałkuski (korespondent Polskiego Radia w Waszyngtonie)Jastrzębski zna się na Rosji, wielokrotnie to udowadniał, tropiąc zawiłości rosyjskiej duszy i polityki. Nowa książka to nie tylko reporterski przewodnik po Krymie — z ciekawie wplecionymi historiami, legendami i opowieściami autochtonów, to z reguły wnikliwy zapis aneksji Krymu. Jastrzębski pochyla się nad tłem tych wydarzeń, czyli nad historiami jednostek zaplątanych w wir „znacznej, niepojętej” polityki, dając do zrozumienia, że rosyjscy żołnierze potrafią przekroczyć każdą granicę, przede wszystkim moralną.Janusz Leon Wiśniewski (pisarz i naukowiec)Maciej Jastrzębski napisał kolejną niezwykłą książkę. To nie jest tylko reporterski opis wydarzeń, w których uczestniczy. W Matrioszce, Rosji i Jastrzębiu po Rosji oprowadzał autora nieco enigmatyczny „cicerone”, natomiast w Krymie: miłości i nienawiści aneksję półwyspu obserwujemy oczyma dwojga bohaterów— mieszkającej w Symferopolu Ukrainki Marianny i zakochanego w niej Rosjanina Fiodora, charakterystycznego, korzystnie sytuowanego moskwianina. To ich historii wysłuchuje spotkany przypadkiem na opuszczonym przystanku gdzieś w Donbasie autor. Historii, która nie wiadomo jak się skończy, bo nie wiemy też, jaki będzie koniec obecnego ukraińsko-rosyjskiego konfliktu i los zajętego półwyspu. Przeczytałam ten dziwny reportaż, z awanturniczym romansem w tle, jednym tchem.Maria Przełomiec (autorka i prowadząca „Studio Wschód” w TVP Info)Złamane życia, rozbite rodziny, osierocone dzieci — taka jest wartość rosyjskiego Krymu. W swej nowej książce Maciej Jastrzębski pokazał wszystkie strony historii, która stała się koszmarem dla Ukrainy i diabelską ucztą dla Kremla. Zadziwiające jest, iż w gąszczu wydarzeń autor znalazł miłość, która wzniosła się ponad podziały, polityczne awantury, przemoc i niechęć do tego, by jedni usłyszeli drugich.Żenia Klimakin (ukraiński dziennikarz Polskiego Radia)