Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludności stanowi największe i najtrwalsze dokonanie informatyki PRL. Jego ślad – jedenastocyfrowy numer ewidencyjny – każdy obywatel III RP nosi w dowodzie osobistym i wykorzystuje w powszednich kontaktach z instytucjami publicznymi. Dzień, w którym uruchomiono PESEL, jest zatem początkiem innowacyjnej e-administracji w Polsce. Tymczasem, choć rodowód systemu sięgający Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Polsce Ludowej bywa źródłem sensacyjnych doniesień prasowych, jego historia pozostaje niemal w całości nieznana. Autor – Bartłomiej Kluska – podjął się trudu znalezienia odpowiedzi na nurtujące pytania: Dlaczego Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, informatyzującej się z ogromnym trudem i bez pokaźniejszych efektów, powiodło się właśnie z systemem PESEL? Czy musiał on być budowany w resorcie spraw wewnętrznych i czy w związku z tym był systemem resortowym czy administracyjnym? W jakim stopniu na istnieniu systemu skorzystali obywatele, a w jakim władze PRL? Wreszcie – skąd w dowodach Polaków wziął się ów nieodgadniony numer i jakie dane są pod nim ukryte?