Co to jest pora deszczowa, każdy wie, ale tu pora deszczowa to czas problemów, niepowodzeń, czas, gdy ciągle można się potknąć o swoje kłopoty, mnożące się jak przysłowiowe króliki, to zła passa. Kto z nas nie doświadczył lat złych, po których następowała poprawa, a jakże wielu spomiędzy czytelników tkwi w tej swoistej porze deszczowej od lat i nie potrafi się z niej wydobyć na suchy ląd, podczas gdy ulewa ciągle podąża za nim. Gdy zaś wydaje mu się, iż już początkuje mżyć, a nie lać, to burza wraca z podwójną siłą. Tak jest w przypadku Gabrysi, mamy Marcysi i żony Janka. Gabrysia jest kobietą wykształconą, pięknie się wypowiadającą i umiejącą atrakcyjnie i poprawnie pisać. Jest osobą oczytaną, pamiętającą cytaty, wiedzącą jak i co w danym momencie powinno być powiedziane. Jest do tego prawdziwą kobietą z trochę zbyt solidnie rozwiniętą wrażliwością skierowaną na własną osobę i wyolbrzymiając niektóre sprawy. Dba o rodzinę, kocha męża i swoje jedyne dziecko, starając się je wychować na inteligentne i oczytane. Rodzina odwzajemnia ogromne uczucie żonie i matce. Marcysia stara się realizować plan wychowawczy Gabrysi, bierze udział w konkursach literackich, uczy się wręcz genialnie, stara się być grzeczną, co akurat nie za każdym razem jej wychodzi, bo jest osobą wesołą i żywiołową. Wszelkie potknięcia, jakie jej się mogą zdarzyć, związane są z tą jej cechą osobowości. Janek, mąż Gabrysi, jest skrytym, cichym mężczyzną, nieokazującym uczuć, małomównym, nie umiejącym mówić o swych uczuciach, czego Gabrysia właśnie najbardziej potrzebuje w najgorszych latach swej pory deszczowej. Janek kocha święty spokój i zrobiłby dla niego absolutnie wszystko. Gabrysia jest osobą dla odmiany dużo mówiącą, dyrygującą, jest szeryfem w ich domu. Traci pracę przez swoją gadatliwość, po czym okazuje się,przez kilka następnych lat nie może znaleźć innego zarobkowego zajęcia dla siebie na odpowiednim poziomie. Bo Gabrysia na szczęście ma w sobie też honor. Na szczęście i niestety, bo honor ten utrudnia życie jej i jej rodzinie. Jej walka o pozostanie na odpowiednim poziomie intelektualnym, poszukiwania adekwatnej dla niej pracy i skupienie swoich myśli, całego jej jestestwa na tym potężnym zajęciu doprowadza ją do swoistej destrukcji, obłędu. Zamęcza wszystkich swoją postawą wielce pokrzywdzonej osoby. Gabrysia wie o tym, ale jej usposobienie, charakter i wychowanie nie pozwalają jej wyjść z tego obłędnego kręgu. A Janek nie potrafi zbliżyć się do żony, nie potrafi przytulić jej, poklepać po ramieniu i wyszeptać czule kilku słów pocieszenia. Pewnie chciałby, wie, że tak powinien, ale on także tkwi w swoistym kręgu, z którego nie potrafi się wyrwać. Gabrysia i Janek mają wielu przyjaciół, ponadto wśród członków ich rodziny. Niejednokrotnie spotykają się z nimi, grillują, jedzą, piją, śmieją się, rozmawiają o rzeczach ważnych w danym momencie w kraju, które nie schodzą z pierwszych stron gazet. Gabrysia chciała tylko normalności, czyli mieć dom, męża, dziecko i pracę, dającą finanse, żeby nie popadać bez przerwy w długi, aby bez niepokoju i wstydu móc pojechać na wakacje, zmienić auto i wyremontować dom. Czy to coś złego, nienormalnego? Pyta Gabrysia.
Tytuł Pora deszczowa Autor Małgorzata Ciupińska Język polski Wydawnictwo Wydawnictwo e-bookowo ISBN 978-83-62041-85-5 Rok wydania 2012 Wydanie 1 liczba stron 652 Format mobi, epub, pdf