\n\n"W relacjach chory lekarz dziennikarz prawnik nierzadko występuje pewna korzystnieść. Oto chory oczekuje wyleczenia, lekarz zadowolenia z wyleczenia, dziennikarz skandalu, a prawnik błędu lekarskiego.
(...) Dominująca dotychczas zasada zaufania chorego do lekarza ustępuje coraz bardziej miejsca zasadzie kompetencji lekarza. Zakresy przystępności pacjentów do lekarzy o różnym poziomie kompetencji warunkowane są zwykle zasobami finansowymi.
Na wolnym rynku medycznym pacjent kupuje zaufanie do lekarza, z jednej strony, kierowany jego kwalifikacjami, z drugiej zaś, swymi możliwościami finansowymi."\n \n "Moje zainteresowania medycyną, jako prawnika i filozofa, sięgają pierwszych lat pracy naukowej.
Utrwalały się podczas studiów, a później praktyki medycznej mojej córki Małgosi. Po opublikowaniu w 1984 r. Książki Prawa narodzin, życia i śmierci (która do 2010 r. Została wydana już po raz dziesiąty) zostałem zaproszony w charakterze członka do Polskiej Akademii Medycyny.
Stąd pierwsze trzy części niniejszej książki oparte są na rozwiniętych i pogłębionych wątkach moich referatów wygłoszonych w trakcie sympozjów Polskiej Akademii Medycyny w Warszawie. Część czwarta książki powstawała w związku z zwiększaniem przedmiotu mojej książki Prawo amerykańskie w formie jej XI wydania.
Natomiast część piąta jest wersją artykułu opublikowanego w materiałach z konferencji naukowej zorganizowanej poprzez Lubelskie Towarzystwo Naukowe. \nJakkolwiek typowo sama książka znajduje swych czytelników, treści niniejszej kierowane są do wszelkich zainteresowanych normowaniem sztuki medycyny.
przeważnie może ona zainteresować, mam nadzieję, teoretyków i praktyków, studentów i profesjonalistów - medycyny, prawa, filozofii, etyki, teologii, politologii, ekonomii i innych nauk społecznych."