Książka jest rezultatem interdysplinarnych dociekań, od filozofii języka po psychoanalizę. Opowiada o przygodach umysłu, jego intensywności ujawniającej się w codziennych zachowaniach, w obserwacjach i eksperymentach neuropsychologów, w czynach bohaterów Homera czy dziele Prousta. Jako prezentacja trendów w humanistyce - wskazuje też na znaczne tematy początkującego się stulecia w innych dziedzinach, które nie pozostaną bez wpływu na tę pierwszą. Wydaje się bowiem, iż umysł będzie dla biologii XXI wieku tym, czym w minionym był dla niej gen (Erik Kandel). Natomiast w refleksji nad umysłem dominantą stanie się pamięć (François Jacob). Druga połowa XX wieku przyniosła zasadniczą zmianę w podejściu do relacji pomiędzy umysłem a mózgiem. Nieinwazyjne techniki badawcze ukazują 'biologię świadomości', a zarazem - wymiar społeczny dynamiczności mózgu. Na styku neuroscience, cognitive science, antropologii kulturowej, lingwistyki powstaje obraz człowieka jako bytu mózgowego i cielesnego, a zarazem istoty społecznej posługującej się językiem oraz innymi systemami znaków. Dodatkowo, rozumienie - chociażby cząstkowe - mechanizmów mózgu jest konieczne, abyśmy mogli szukać odpowiedzi na pytania: na ile czynniki warunkujące akty, emocje, myśli są podporządkowane prawom neurofizjologii? a więc jeszcze: czy jesteśmy czymś więcej niż nasze mózgi, żyjąc w dwóch splecionych ze sobą światach: jednym rządzonym poprzez biologię, drugim - przez porządek symboliczny? Stopniowo rodzi się także dialog między psychiatrią, neurobiologą, psychoanalizą. Jego źródeł można szukać w pracach neurologów z przełomu XIX i XX wieku (tradycji kontynuowanej przez Aleksandra Łurię czy Olivera Sacksa), którzy łączyli delikatną analizę kliniczną z głębokim rozumieniem pacjentów.