Służby specjalne Rosji w walce o dominację nad światem 1917-2036.
Najnowsza książka Jurija Felsztinskiego i Władimira Popowa opowiada o stopniowym przejmowaniu władzy w Rosji poprzez służby specjalne – od grudnia 1917 roku, kiedy utworzono WCzK, Wszechrosyjską Komisję znakomitą, pod kierownictwem Feliksa Dzierżyńskiego, do czasów współczesnych, kiedy w rezultacie niezgodnych z konstytucją działań państwem zaczęła na dobre rządzić Federalna Służba Bezpieczeństwa, a jej dawny dyrektor, Władimir Putin, został wiecznym prezydentem.
Autorzy opisują walkę WCzK/KGB z Komunistyczną Partią Związku Radzieckiego, która toczyła się nieustannie przez dziesiątki lat. W tej walce przewagę zyskiwała raz jedna, raz druga strona, ale w końcu służby bezpieczeństwa odniosły ostateczne zwycięstwo nad partią w 1991 roku. W 2000 roku, kiedy Putin przejął władzę, zdobyły cały kraj. Putin zamierza być prezydentem do 2036 roku – w ten sposób pobije rekord Stalina, który rządził poprzez 30 lat. Rządy dysponującej bronią jądrową FSB są nad wyraz niebezpieczne dla Rosji i całego świata. Czy i ewentualnie jak można usunąć to zagrożenie?
O Rosji, Putinie i putinowskim reżimie już dzisiaj można zapomnieć. Nie ma więcej takiego kraju jak Rosja. Putin go zniszczył. Istnieje pogardzane i znienawidzone państwo i pogardzany i znienawidzony naród, którzy zamieszkuje ten kraj. Nie ma już prezydenta Putina - jest szalony tyran, który zapędził siebie do bunkra. Jurij Felsztinski dla niezalezna.pl