A GDYBYŚ MÓGŁ NAPISAĆ SWOJĄ HISTORIĘ NA NOWO? CO BYŚ ZMIENIŁ? CO TAK NAPRAWDĘ POZWALA CI ODDYCHAĆ?
Andrzej Stroba to pięćdziesięciolatek, lubiany nauczyciel, kochający mąż i ojciec. Gdy dowiaduje się, iż zostało mu najwyżej kilka miesięcy życia, postanawia się rozliczyć: z samym sobą i z ludźmi wokół siebie. Rachunek zysków i strat, prawidłowych i złych decyzji doprowadza go do zaskakujących wniosków, a te z kolei skłaniają do działań, o które wcześniej żeby się nie podejrzewał.
„A jeszcze wczoraj było jutro” przedstawia człowieka, który zadaje sobie najważniejsze pytanie. I odpowiada: wnikliwie, odważnie, z humorem.
***
„Kiedy świat nagle zwalnia, łatwiej docenić wartość życia. W obliczu nieuchronnego można robić rzeczy, na które wcześniej nie miało się odwagi. I nie są to rzeczy efektowne, rodzaju skok na bungee czy ze spadochronem. To zwykłe, codzienne gesty, często najtrudniejsze do wykonania. Poznajcie historię Andrzeja i wyciągnijcie wnioski dla własnej opowieści. Do czasu, aż perspektywa nie jest zbyt śladowa”.
Aneta Kwaśniewska, Książki w eterze
***
„Życie Andrzeja z »A jeszcze wczoraj było jutro« pełne jest meandrów i niekończących się decyzji. Jednych błahych, drugich bardziej złożonych, a każda z nich niesie ze sobą określone konsekwencje. To głęboka, dająca do myślenia, a przy tym ładnie napisana historia. Wyśmienity dobór lektury,korzystnie wejść w nowy rok”.
Sara Glanc, Kosz z Książkami
***
„Bohater »A jeszcze wczoraj było jutro« dotknięty osobistym dramatem zaczyna zastanawiać się nad sensem własnego życia. Melancholijny klimat przeplata się z lekkim humorem. Polecam z całego serca”.
Patrycja Bomba, Biblioteka Feniksa