„– Przepraszam – wymamrotał bez namysłu. Było mu głupio, że nadal trzymał te zdjęcia w sypialni i zadręczał się wspomnieniami. Nie chciał wypaść w oczach szatyna na słabego, choć tak właśnie się czuł. – Jeśli czujesz się niekomfortowo...
– Daj spokój. – Młodszy mężczyzna mu przerwał i zbliżył się do niego, żeby delikatnie go pocałować. – Dla mnie to tylko fotografie, a dla ciebie dużo wspomnień. To zrozumiałe,Ci trzeba czasu na wykonanie kolejnego kroku.
– Och. – Czuł się przy tym mężczyźnie mniej doświadczony i dziwnie zagubiony, a przecież miał już czterdzieści lat. – Cieszę się, iż to rozumiesz. – Odchrząknął. – To... Na czym stanęliśmy?
– Chyba właśnie mieliśmy wykonać ten kolejny krok. – Szatyn puścił mu oczko i z szerokim uśmiechem zaczął rozpinać mu koszulę. – Mam nadzieję, że jesteś gotowy.
James wywrócił oczami i sam sięgnął do koszulki pana, żeby wsunąć pod nią dłonie i dotknąć ciepłej skóry.
– Nie jestem nieśmiałą dziewicą – wymamrotał. – Może i mam pewne problemy, lecz wiem, do czego tutaj zmierzamy. I jestem szczególnie, lecz to wyjątkowo zainteresowany".
James przechodzi trudne chwile po rozstaniu z ukochanym. Przypadkowo trafia do klubu, gdzie poznaje enigmatycznego, wyraźnie młodszego mężczyznę, który z jakiegoś powodu nie chce zostawić go w spokoju. Jak rozwinie się ta niespodziana znajomość?