Alan wydaje się z jednej strony posiadać ambicje stworzenia teologii jako nauki, która spełnia warunki formalne logicznej dowodliwości i precyzji – niemal more geometrico – jak u Boecjusza, ale z drugiej strony dominujący treściowo składnik filozofii i teologii neoplatońskiej stawia go raczej w gronie myślicieli właśnie neoplatońskich.
Myśl Alana jest naznaczona czasem przełomu i transformacji pracy średniowiecznego teologa, gdzie powstaje dopiero nowy model nauk i teologii, który w pełni wykrystalizuje się wraz z recepcją pism Arystotelesa i powstaniem uniwersytetów w XIII wieku.
Projekt teologii w niepowtarzalnej formule aksjomatycznej, która zakładała tożsamość wniosków rozumu z twierdzeniami wiary, choć nie odniósł sukcesu, to z całą pewnością jest jedną „z najszczególniej sugestywnych propozycji organizowania i przekazywania prawdy teologicznej".
(fragment Wprowadzenia tłumacza)