W słoneczny dzień Mikkel przycina żywopłot, po którego drugiej stronie leży jego sąsiadka, Nanna, wygrzewając się na słońcu. Ma o mnóstwo krąglejsze kształty aniżeli jego żona, Anika, która zaczęła biegać w maratonach. Mikkel nie może przestać fantazjować, chociaż wie, iż nie powinien tego robić.