Te święta znaczny i Młody spędzają u cioci Ewy pod Wrocławiem. Gości tam jeszcze wujek Stefan – schorowany, starszy pan, któremu pomaga pielęgniarka Tarja. A może nie pielęgniarka, tylko narzeczona? Rodzina jest skołowana i nieufna wobec kobiety. Coś jest na rzeczy, skoro nawet za każdym razem łagodny Elf na nią warczy…
Czas na rozwiązanie kolejnej zagadki, przeżycie kilku śladowych katastrof
z uciekającym z miski ciastem i wybuchającą studzienką ściekową.
I już można siadać do wigilii.