Byłem SB-kiem, byłem Świadkiem, Opisałem: Niniejsza książka nie jest dokumentalnym zapisem faktów ani ich interpretacją. To tylko literacka fikcja w formie powie¬ści sensacyjnej. Może nie aż tak interesującej, pełnej pościgów, wystrzałów i intelektualnych pojedynków asów wywiadu, aczkolwiek demonstrującej instytucjonalną rzeczywistość, gene¬rującą określony sposób pojmowania świata i ludzi, którzy nie potrafili się przed nim obronić. Świat służb nie wygląda tak, jak opisują go w telewizji generałowie. Jest o niemało mniej interesujący i o sporo bardziej okrutny dla swoich mieszkańców. /Piotr Wroński/ Okoliczności zamordowania poprzez funkcjonariuszy SB ks. Jerzego Popiełuszki, kuchnia pracy operacyjnej, lokale kontaktowe, współpracownicy, relacje ze służbami byłego ZSRR. Wartka i korzystnie napisana powieść z kluczem. Oddajemy do rąk czytelników powieść nieszablonową. Nie tylko dlatego, iż "Spisek założycielski" jest wartką i prawidłowo napisaną powieścią z kluczem. I nie tylko dlatego, iż opowiada o okolicznościach zamordowania przez funkcjonariuszy SB księdza Jerzego Popiełuszki. Ale dlatego, że po raz pierwszy na rynku wydawniczym, pojawia się powieść napisana przez byłego oficera komunistycznych służb specjalnych, w której autor obarcza odpowiedzialnością za tę zbrodnię najważniejszych przywódców PRL oraz dokonuje niebanalniej, oryginalniej i własnej interpretacji motywów oraz celów jakimi się kierowali wyrażając aprobatę na bestialski mord na kapelanie "Solidarności". Autor demaskuje cynizm i zbrodniczość tworu państwo-podobnego jakim był PRL i dokonuje rozrachunku własnego w nim udziału. Ujawnia kuchnię pracy operacyjnej SB, a także stopień infiltracji SB poprzez KGB. Obnaża cynizm i bezduszność świata bezpieki. To novum. Bez względu na rodzące się podejrzenia o nieszczerość bądź nawet o cynizm autora, stwierdzić należy, iż niewielu oficerów SB zdecydowało się na podobną ocenę swoich wyborów zawodowych. Na końcu książki wyszukamy fotografie zróżnicowanych obiektów w Warszawie, w których gromadziły się mieszkania operacyjne, skrzynki kontaktowe, punkty obserwacji, mieszkania konspiracyjne. Oprócz nich szkic miejsca zatrzymania księdza Jerzego Popiełuszki przez "nieznanych sprawców", zdjęcia z rekonstrukcji ukrycia zwłok księdza Jerzego Popiełuszki, a także mapkę miejsca pracy i działania bohatera powieści. Powieść "Spisek założycielski" jest jedną z kilku przygotowywanych do druku publikacji autorstwa byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, zdecydowanych na opisanie prawdziwych dziejów aparatu przemocy, którym poświecili większość swojego zawodowego życia. O autorze: Piotr Wroński (prawdziwe nazwisko), ur. 1957 r. Absolwent Polonistyki UW i wieloletni funkcjonariusz aparatu represji państwa komunistycznego. Do SB wstąpił w okresie obowiązywania stanu wojennego. Początkowo służył w Biurze Techniki, po czym został zwerbowany do wywiadu komunistycznego i podjął służbę w osławionym Wydziale XI Departamentu I SB MSW zajmującym się zwalczaniem dywersji ideologicznej. Aktywnie uczestniczył w operacjach mających na celu przejęcie kontroli nad organizacjami podziemia solidarnościowego w kraju i za granicą. Po rozwiązaniu SB, został przyjęty do UOP, pracował m. In. Na kierunku rosyjskim. Od 2002 r. W Agencji Wywiadu. Poprzez 6 lat przebywał na placówce w Londynie. Z agencji odszedł w 2013 r. W stopniu pułkownika. Jest emerytowanym funkcjonariuszem wywiadu.