Powieść wybitnego – ale dziś skazywanego na zapomnienie – polskiego pisarza, tworzącego na pograniczu czterech epok: pozytywizmu, Młodej Polski, dwudziestolecia międzywojennego i współczesności, zesłańca na Syberię, podróżnika, badacza, etnografa Syberii i działacza niepodległościowego.
Smutna to opowieść o losach młodego polskiego zesłańca z rodziny ziemiańskiej, szlachcica mającego gorzką świadomość – tak jak i Sieroszewski zresztą – iż nadchodzące lata i przyszłe pokolenia dostarczą tej dalekiej i srogiej ziemi nowe zastępy męczenników.
Fragment pierwszego rozdziału: „Dziwny widok pokazuje las podbiegunowy! Cmentarz to raczej, gdyż zaprawdę więcej tu leży pni zwalonych, niż żywych korony podciąga ku niebu. A i te ostatnie stoją niskie, cherlawe, na wpół uschłe, skrzypią żałośnie w pałąk zgięte, rzadkim liściem odziane szkielety, zdając się za najmniejszym wiatru podmuchem żebrać o zgon rychły.
Na ziemi leżą kłody – tu stare, zmurszałe, zgnilizną tchnące, powłoką mchów i liszai pokryte, owdzie świeże jeszcze, żywicę z ran swych sączące – leżą, rozpostarłszy szeroko gałęzie, potraciwszy w upadku kruche wierzchołki, pojedynczo albo kupami, gwałtownie z ziemi wyrwane, ze szmatami torfu i darni.
Korzenie ich sterczą do góry niby konwulsyjnym konaniem wykręcone stopy nieboszczyków. Tak – to pobojowisko! Tu się toczy walka zajadła, nieubłagana, między wichrami, jałowością gleby a lasem. Poległo już wielu bojowników, ale bój nie skończył się jeszcze...”