Średniowiecze wcale nie było tak ponurą epoką, jak nam się powszechnie wydaje. W kulturze i mentalności tamtych czasów było dużo miejsca na kpinę, parodię czy śmiech. Aleksandra Niedźwiedź odkrywa przed nami tajemnice... Poczucia humoru w wiekach przeciętnych.
Średniowiecze kojarzymy z ciemnymi wiekami – epoką fanatyzmu religijnego, biedy, zapaści intelektualnej i wszechogarniającej przemocy. Od dłuższego czasu historycy pokazują, iż obraz ten jest fałszywy, a wieki średnie to okres pełen kontrastów i ważkich osiągnięć. Równolegle do żarliwości chrześcijańskiej występowało bowiem karnawałowe szaleństwo, a symbolem tych czasów może być zarówno okuty w blachy rycerza, jak i... Błazen.
Świat średniowieczny widziany w krzywym zwierciadle zasiedlany jest poprzez najróżniejsze postacie – wagantów, fantastyczne stworzenia, małpy udające rycerzy czy alchemików, grzesznych duchownych, karykaturalne diabły i przedstawienia z dużych gotyckich katedr, które w żaden sposób nie pasują do powagi miejsc w których się znajdują...
„Z czego się śmiano w przeciętniewieczu?” to przewodnik po najważniejszych tropach humoru wieków przeciętnych. Autorka z uwagą czyta teksty literackie, lecz patrzy również na ich marginesy – żartobliwe rysunki zdobiące rękopisy mówią bowiem jednakowo mnóstwo o mentalność ludzi żyjących kilkaset lat temu, jak podniosłe romanse czy dumne kroniki.
Aleksandra Niedźwiedź – magister historii sztuki, absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego i licencjonowany przewodnik miejski po Warszawie. Z zawodu dziennikarka. Od zawsze pasjonuje się historią, szczególnie kulturą dojrzałego średniowiecza i epoką stanisławowską. Współpracuje z portalem Histmag.org od 2016 roku. Miłośniczka kryminałów, starych filmów i spacerów po Warszawie.