Powieść nierozerwalnie wrośnięta w przedchrześcijański świat Słowian, w ich legendy i wierzenia. Jest to podróż przez zieleń leśnych kniei, poprzez złoto falujących kłosów i błękit zbliżającej się przygody. Chwyta w głębiny niepewności i wydobywa z nich mglisty obraz zapomnianych bohaterów, których losy skrzą się w oddali, małe i nieosiągalne niczym gwiezdny lśnienie. Wstrząs idyllicznej Windei chwieje jej wiekowymi korzeniami, zmuszając przy tym dwóch jej synów – dwóch braci, do wędrówki przez prastare, zanurzone w rytuałach połacie ojczyzny. Historia przesiąknięta słowiańską starożytnością, naszą wspólną kulturą i zaklęciami, które wciąż, w echach ludowych pieśni przemierzają eter naszej współczesności. Zroszony mitami, fantastyczny świat nie będzie usłany kwieciem. Jest mroczny i bezwzględny, jest odzwierciedleniem rzeczywistości i to jej odbicia przedstawia. Zapraszam wszelkich głodnych Słowiańszczyzny na wiłą ścieżkę mojego umysłu. Zapraszam na spotkanie z wołaniem pradziejów.