„Święty i błazen. Jego droga do świętości.” - to niepowtarzalna w swej szczerości rozmowa z ojcem Janem Górą przeprowadzona przez Jana Grzegorczyka, autora bestsellerowego procesu o przypadkach księdza Grosera. Spowiedź dominikańskiego wizjonera przerywana jest wypowiedziami świadków jego życia. Człowiek, który co roku przyciągał na pola Lednicy pod Rybę 100 tysięcy młodzieży dla jednych był charyzmatykiem, dla innych błaznem i hochsztaplerem pożerającym swych współpracowników.
Góra był żywiołem, który budując swój pokaźny teatr, ranił i sam był. Jego „nielegalne” metody działania wykańczały biskupów i przełożonych. „Zostawcie go, to co robi, jest Boże!”, usprawiedliwiali go obrońcy. Czy rzeczywiście bronił go „niebiański immunitet”?
Góra miał potężne wsparcie w Janie Pawle II. Po śmierci Papieża postawiono mu zarzut, iż się wypalił i nie potrafi żyć w epoce po „21:37”. Józef Tischner pytany, co sądzi o Janie Górze, odpowiedział niedługo: „Jeden taki musi być”.
„Święty i błazen. Jego droga do świętości.” to książka sprzed trzech lat, do której Jan Grzegorczyk dołożył kilkadziesiąt stron opisujących ostatnie miesiące życia oraz śmierć legendarnego dominikanina. Pozycja bogato ilustrowana, zawiera także nowe nieznane zdjęcia.