Umbria i Marche, Toskania i Lacjum. Wędrówka nie poprzez pełną odniesień kulturowych Italię,przez ziemie spustoszone kataklizmem, który wielu uważa za zapowiedź Apokalipsy, a który ma także moc katharsis – bo wyzwala braterstwo ludzi i zapomnianego Boga, ludzi i zwierząt, ludzi i ich dziedziczonego pejzażu. Trzęsienie ziemi jest dla Włochów kataklizmem istotnie częstszym i złowrogim aniżeli dla Polaków powódź. Trzęsienia, które nawiedziły w drugiej połowie zeszłego roku Umbrię, Marche i, w mniejszym stopniu, Toskanię i Lacjum, dotknęły samego serca Włoch i Europy. Do rangi symbolu urósł widok zburzonej Nursji – ojczyzny św. Benedykta i św. Scholastyki. Zwłaszcza bazylika, po której pozostała tylko frontowa ściana. I widok ludzi modlących się na placu, klęczących jak przed widmem odchodzącego świata, zwiastunem Apokalipsy. Ale kataklizm wyzwala również braterstwo. Nie tylko ludzi. Na dodatek ludzi i zapomnianego Boga. Ludzi i zwierząt. Ludzi i ich dziedziczonego pejzażu. „Reporter-poeta wędruje do miejsc nawiedzonych poprzez trzęsienia ziemi. Oto Nursja – zburzone serce naszego świata. Oto ludzie, których świat się zawalił, oto ból odwiecznych pytań o sens, o przemijanie, o zło i o Boga. Kiedy miasta powstaną z ruin, a wczorajsze trzęsienia ziemi przejdą do historii, ta opowieść nadal będzie żyła nie jako „stop-klatka" chwili, ale krwawiąca rana – jako to, co wieczne jest w człowieku" – ks. Adam Boniecki
Tytuł Terremoto Autor Jarosław Mikołajewski Język polski Wydawnictwo Dowody na istnienie ISBN 978-83-947-2546-4 Rok wydania 2017 ilość stron 126 Format epub, mobi