Święty Tomasz z Akwinu
G. K. Chesterton
Tł. Magda Sobolewska
Chesterton podyktował Świętego Tomasza z Akwinu szybko, jakby pod natchnieniem chwili, niemal nie korzystając ze źródeł, a osiągnął efekt zdumiewający.
Etienne Gilson, jeden z największych tomistów XX w., okrzyknął jego dzieło " z pewnością najkorzystniejszą książką, jaką napisano o św.Tomaszu".
Być może Chesterton potrafił tak genialnie zrozumieć swego bohatera, bo był do niego szczególnie podobny. Obaj uznawani byli w szkole za tępaków, imponowali wzrostem i tuszą, uprawiali „niezwykłe hobby, jakim jest myślenie" i wyrażali swoje myśli w setkach tomów, których starczyłoby „do zatopienia okrętu albo zapełnienia biblioteki". Mieli ten sam polemiczny temperament, przenikliwość i perfekcyjny dar syntezy.
Ze spotkania tych dwóch genialnych osobowości powstała niezwykła biografia, przypominająca impresjonistyczny portret namalowany przy użyciu wielu kontrastowych barw albo średniowieczny obraz, składający się z wielu osobnych scen z życia jednej postaci. Z tej najróżniejszej mozaiki wyłania się spójny wizerunek obfitego filozofa na tle epoki i szerszej perspektywy dziejów, sięgającej aż po nasze czasy. Chesterton nazywa bowiem św. Tomasza „lekarzem współczesnego świata (…) wezwanym do łoża śmierci", a jego słowa nie tylko nie straciły, ale wręcz zyskały na aktualności.
Nasza kultura, gorączkowo poszukująca istoty człowieczeństwa, a zarazem chorobliwie kwestionująca jej podstawy, potrzebuje trzeźwej diagnozy Chestertona, który proponuje nam lekarstwo w postaci życiowej mądrości Akwinaty i wiary we Wcielenie.