Tekst ten jest próbą ustawienia pewnego osiągalnego dyskursu bądź przynajmniej otworzenia możliwości takiego, w którym analizy lokalności […] nie grzęzłyby w de-terminantach teorii zależnościowych (albo analiz postkolonialnych pewnego typu) spychających tak badaczy, jak i ich „przedmiot" w koleiny relacji podległości, w któ-rych sam już opis tejże performatywnie ją umacnia, nie wspominając o tym, jak opisy takie pozwalają wspomnianym badaczom demonstrować samych siebie jako mniej podległych aniżeli de facto są.
[…] jest to próba ujęcia semi-peryferyjnych form kultury, raz jeszcze: świadomie z perspektywy peryferyjnej, i jest to próba w pewien podsta-wowy sposób emancypacyjnie stronnicza (ze wszystkimi wadami takiej postawy), co należy odczytywać nie tylko jako „stronnicza na rzecz podporządkowanych",typowo jako „pozbawiona złudzenia bezstronności" Ze wstępu