Wstręt. Thomas Bernhard w San Salvadorze to przykład literatury, w której tli się płomień, która zalewa czytelnika kolejnymi falami narracyjnych torsji. Horacio Castellanos Moya nadał swej głośnej powieści z 1997 roku formę obsesyjnego monologu, prezentując społeczeństwo w stanie upadku: pełne przemocy, podłe i puste.
Wstręt jest bezkompromisową tyradą na obyczajowość i kulturę Salwadoru. Został uwielbiany za tak radykalny, iż po premierze książki autorowi grożono śmiercią. Główny punkt odniesienia dla tego dzieła z całą pewnością stanowi twórczość Thomasa Bernharda, z jego mizantropijną postawą, a także typową frazą, opartą na rytmie i powtórzeniu.
progresywna, intensywna, a zarazem na wskroś ironiczna proza Castellanosa Moi daje wgląd w realia i kondycję egzystencjalną kraju w okresie tuż po zakończeniu wyniszczającej wojny domowej. Można więc czytać tę powieść jako przedstawienie określonej sytuacji społeczno-politycznej, jednocześnie zaś zachowuje ona rozmiar uniwersalny.
W Salwadorze, czyli wszędzie – zdaje się sugerować pisarz. O autorze Horacio Castellanos Moya (ur. 1957) – salwadorski prozaik, autor kilkunastu powieści, zbiorów opowiadań i esejów, uznawany za jednego z czołowych współczesnych pisarzy iberoamerykańskich.
Mieszkał i pracował m.in. W Meksyku, Gwatemali, Niemczech, Japonii i Stanach Zjednoczonych. Od 2010 roku wykłada na Uniwersytecie Iowa. W 2014 roku został laureatem Latynoamerykańskiej Nagrody Prozatorskiej im.
Manuela Rojasa. Do najważniejszych książek w jego dorobku należą: La diaspora (Disapora, 1989), Wstręt. Thomas Bernhard w San Salvadorze (1997), Insensatez (Obłęd, 2004), Tirana memoria (Tyrańska pamięć, 2008), El sueno del retorno (Sen o powrocie, 2013).
Twórczość Castellanosa Moi nie była dotąd tłumaczona na język polski.