Podział na Europę Zachodnią i Wschodnią jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych stereotypów europejskich. Tym razem przygląda mu się Larry Wolff – profesor na New York University, a zatem człowiek spoglądający na obie strony tej granicy z pewnego dystansu.
Wolff uderza w samo sedno i zadaje pytania o to, jak i po co skonstruowano ten mit „gorszej" Europy Wschodniej, dlaczego Europę Środkową odbijano niczym piłeczkę pingpongową, dlaczego z taką łatwością przesuwano linię, która zawsze oddzielała Cywilizację od Barbarii, Kulturę od Natury, Ludzi od Bestii.
W swojej książce poświęconej sposobom, w jaki zachodnioeuropejskie Oświecenie projektowało wyobrażenia Europy Wschodniej, Wolff próbuje wyjść poza pary opozycji i stereotypów dotyczących tego regionu i sprawdzić, w jaki sposób one powstawały. Przygląda się nie tyle Europie Wschodniej, co stanowi wiedzy Europy Zachodniej na temat Wschodu, propozycji jego „ucywilizowania", „uporządkowania" i podboju. Podejrzliwie i krytycznie przygląda się pismom filozofów, sztukom teatralnym, pamiętnikom, listom i kodeksom prawnym. Jego bohaterami są Katarzyna II, Wolter, Rousseau, Casanova, pierwsi badacze, antropolodzy, dyplomaci i wojskowi. Lecz też Edward Said, Jacques Derrida i Michel Foucault.
Ten wykształcony w Oświeceniu paradygmat myślenia o Europie Wschodniej wciąż jest aktywny, wpływa nie tylko na wyobrażenia kulturowe, lecz także na działania polityczne i ekonomiczne i przyporządkowania ideologiczne i światopoglądowe, domagające się od Europy Środkowej potwierdzania wciąż na nowo jej „europejskości" i przydzielające określone role – według których na przykład Polce przypada w udziale pozycja przedmurza wobec wpływów rosyjskich.
Wolff ma świadomość,proces, który opisuje, doprowadził nie tylko do podboju Europy Wschodniej poprzez Napoleona, ale jego konsekwencją ostateczną była także hitlerowska ekspansja na Wschód, a także ciągle aktualna polityka wobec Rosji. Pyta zatem o jego źródła,również o to, co sprawiło, iż stał się on wygodnym schematem, żywym choćby współcześnie.
Autor nie ogranicza się do studiowania kolejnych pism – schodzi na pola bitew, ukazuje efekty wojen, jakie przetaczały się przez Europę sto lat wcześniej i później. Z konstruktów zróżnicowanych „Europ" Wolff wyprowadza nad wyraz solidne konsekwencje polityczne, posiadające wpływ na największe konflikty XX wieku.