Dwadzieścia lat przed tym, jak Mario Puzo przyszedł na świat, amerykański autor o włoskich korzeniach napisał ksiażkę: "CORLEONE: Opowieść o Sycylii", prezentującą konflikt pomiędzy sycylijskim rodem Corleone, powiązanym z mafią, a rodem rzymskich patrycjuszy- Saracinesca.
Jest to powieść, która pokazuje prawdziwego ducha i esencję tego, czym w swym głębokim znaczeniu była sycylijska mafia. Znajdujemy w niej wszystko, czego można spodziewać się po powieści, której powiązanie z prozą Maria Puza, sławnym "Ojcem Chrzestnym" jest czymś więcej, niżeli jedynie zbiegiem okoliczności. Czego możemy się spodziewać po tej książce? wszelkiego, co może uczynić z niej prolog do sagi Maria Puza! Sycylia, Rzym, mafia, konflikt, sycylijskie krajobrazy, romans, karabiny, mezalians, zemsta, atrakcyjnie przedstawiona wiara... A wszystko to opatrzone gęstą i wnikliwą analizą psychologiczną bohaterów.
Powiązania między tymi dziełami, jak wskazuje profesor Taeko Kitahara z Wydziału Literatury Angielskiej i Amerykańskiej, Uniwersytetu Toyo z Tokio, w swojej analizie porównawczej obu tytułów, są tak znaczące, że dalece wykraczają poza prawdopodobieństwo przypadku...
"Choć fabuły obu sag rodzinnych różnią się od siebie, ich struktury narracyjne, jeśli obserwować z punktu widzenia zdarzeń w każdej z historii, wydają się podobne. (...) Jak widać, mimo pewnych zmian, z obu powieści wyłaniają się wspólne motywy wiktymizacji rodziny i bratobójstwa. Wreszcie, w ostatniej części, obaj autorzy zajmują się oczyszczeniem mafii. Podczas gdy w Corleone mafię niszczy wojsko, w Ojcu Chrzestnym Michael zleca zabójstwa zdrajców i głów rywalizujących rodzin.
Obie historie przywracają porządek narracyjny przez wytępienie złej mafii. Powyższe podobieństwo sugeruje, że Crawford stworzył strukturę opowieści mafijnych, którą następnie Puzo zdaje się naśladować..."
prof. Taeko Kitahara, Profesor rewelacyjny, Wydział Literatury Angielskiej i Amerykańskiej, "Dziedzictwo F. Mariona Crawforda: Corleone i Ojciec Chrzestny", Uniwersytet Toyo, Tokio, Japonia.